Misja Artemis I zakończyła się sukcesem. I co teraz?

Program Artemis można na razie odłożyć na półkę. Teraz trzeba skupić się na czymś innym

Stało się tak jak przypuszczałem w piątek. W niedzielę doszło do swoistej wymiany. Po dwudziestu sześciu dniach podróży za Księżyc i z powrotem na Ziemię powrócił statek Orion. Kilka godzin wcześniej w misję do Księżyca wystartował natomiast lądownik Hakuto-R. Jego powrót jednak nie jest przewidziany.

Po kolei. Tak naprawdę o powrocie Oriona na Ziemię nie ma za bardzo co pisać. Statek wleciał w atmosferę zgodnie z planem, wyhamował zgodnie z planem i wylądował na wodach zatoki Baja w Kalifornii zaledwie minutę po planowanym czasie. Wszystko zatem poszło jak po sznurku, a przynajmniej na razie tak to wygląda. Skoro nie było dodatkowych problemów, to nie ma o czym pisać. Ważne jest jednak coś zupełnie innego. Misję Artemis I można uznać za zakończoną, a misja Artemis II przy pomyślnych wiatrach wystartuje dopiero za dwa lata. Architektura misji Artemis jest taka, że w drugiej misji, a pierwszej załogowej, udział weźmie statek Orion z dokładnie tym samym osprzętem i awioniką, która właśnie wróciła na Ziemię. Oznacza to z kolei, że teraz trzeba Oriona niemalże rozebrać na części, sprawdzić wszystkie elementy, wszystkie komputery, ponownie przygotować je do lotu, certyfikować i ponownie zainstalować je na pokładzie Oriona. Ten proces wymaga czasu, więc o drugiej misji Artemis możemy trochę poczekać.

Artemis na półkę. Teraz Starliner i Starship

Wychodzi zatem na to, że w kwestii jakichkolwiek misji załogowych, czy też misji statków załogowych w najbliższym czasie uwagę warto zwrócić na dwa projekty: baaaardzo opóźniony statek CST-100 Starliner od Boeinga, który na wiosnę będzie miał swój kolejny lot testowy oraz na opóźnionego przez biurokrację Starshipa.

Czy się lubi Elona Muska, czy się za nim nie przepada, to w najbliższych latach tylko Starship może nam dostarczyć trochę adrenaliny.

Przede wszystkim start Starshipa będzie epickim wydarzeniem. Mamy tutaj bowiem do czynienia z rakietą o wysokości 120 metrów, której pierwszy i drugi człon docelowo mają wracać na Ziemię do ponownego wykorzystania. Albo będzie szał, albo nie będzie. Adrenalina z pewnością będzie. Kiedy Musk już otrząśnie się po traumie spowodowanej zakupem Twittera może w końcu wróci do rakiet. Swoją drogą Tesla też czeka na jakiś face-lifting, no ale to nie blog o motoryzacji, więc darujmy sobie ten temat.

A co z tym Hakuto-R?

Hakuto-R po kilkukrotnie przełożonym starcie w końcu wystartował. W niedzielę rano, kiedy Orion znajdował się kilkadziesiąt tysięcy kilometrów od Ziemi, rakieta Falcon-9 wyniosła na orbitę japoński prywatny lądownik Hakuto-R. Teraz przez kilka miesięcy statek będzie leciał sobie powoli do Księżyca, na którym spróbuje wylądować w kwietniu 2023 roku. Na miejsce lądowania wybrano krater Atlas.

Jeżeli lądowanie się uda będzie to pierwsze lądowanie prywatnego statku na powierzchni Księżyca. Co więcej, z jego wnętrza na powierzchnie wyjedzie 10-kilogramowy arabski łazik Rashid - oczywiście, to także będzie pierwszy arabski łazik na powierzchni Księżyca.

To, że start się udał to dużo, ale to można było przewidzieć. Lądowanie będzie jednak dużo trudniejsze, więc ze świętowaniem sukcesu tej konkretnej misji należy jeszcze poczekać.

Photo by Joy Real on Unsplash

Tak czy inaczej, dzisiaj zaczyna się nowy tydzień i trzeba trzymać kciuki za to, aby był równie ciekawy, jak miniony. Oby tylko nie okazało się, że najciekawszym elementem tego tygodnia będą opady śniegu, które już wczoraj zaczęły atakować wschodnią Polskę. Melduję, że na Zachodzie bez zmian. Przynajmniej jak na razie.

Miłego dnia i do jutra!

Radek

Czytaj więcej:

• Puls Kosmosu: Poleciał! Hakuto-R wystartował w podróż na Księżyc

• Puls Kosmosu: To najważniejszy test Oriona. Dzisiaj zdecyduje się przyszłość programu Artemis

• Spider’s Web: To już oficjalne! James Webb dostrzegł najodleglejsze znane galaktyki

• Spider’s Web: Obłędny pomysł! Poszukiwanie statków obcych w falach grawitacyjnych

• Spider’s Web: Najtrudniejszy dzień misji Artemis I. Czy statek Orion przetrwa?

• Spider’s Web: Sukces! Statek Orion wylądował po wycieczce do Księżyca