Prognoza: przed końcem września powiem, że jakaś sonda się właśnie rozTRZASKAŁA
Chociaż... jeżeli okaże się, że nie mam racji, to też będę zadowolony.
Mowa oczywiście o tym, że właśnie do Księżyca zbliżają się dwie sondy kosmiczne: Chandrayaan-3 oraz Łuna-25. Obie zamierzają w okolicach 21-23 sierpnia lądować w okolicach południowego bieguna Księżyca. Byłyby to pierwsze sondy, które tego dokonają, a więc osiągnięcie byłoby spore. Problem w tym, że Indie mają na razie na koncie jedną próbę lądowania na Księżycu i była to próba z 2019 roku (Chandrayaan-2). Rosja natomiast poprzednie lądowanie księżycowe (choć udane, sonda się nie nie rozTrzaskała) zaliczyła 47 lat temu, kiedy była jeszcze Związkiem Radzieckim… Sowieckim… Radzieckim, jak kto woli. Stawka zatem jest wysoka.
No dobrze, ale to nie wszystkie newsy dotyczące tego, co się dzieje w kwestii podboju Księżyca. O innych możecie posłuchać w dzisiejszym podcaście. Tak, tak… jak feniks z popiołów. Wiadomo.
Bardzo mi się podoba taki sposób tytułowania kolejnych odcinków. Skopiowałem go z podcastu Karoliny Korwin-Piotrowskiej i jeżeli podcast zostanie ze mną na dłużej, to i pewnie te tytuły też zostaną.
Swoją drogą, na początku tygodnia zacząłem sobie pisać jakieś dodatkowe newsy na Pulsie Kosmosu i gdzieś to chyba algorytmy podłapały, bowiem ruch na stronie był taki jak nigdy, w sensie dosłownie jak nigdy, więc przyznam, że od razu nabrałem chęci do kontynuowania tej trwającej już od 8 lat (!) przygody. Sumiennie jednak ostrzegam, że w tym tygodniu nie będzie zbyt wielu treści na stronie, bowiem znienacka dopadł mnie urlop, z którego wrócę dopiero w sobotę. W sam raz, aby nagrać kolejny podcast
Spokojnej niedzieli i gorącego tygodnia! 😈
Radek Kosarzycki
A już miałem Sobstacka odesłać do kosza 😜.
Co do lądowania, to obstawiałbym Hindusów. Ruskie najprawdopodobniej elektronikę "wyższej" jakości skierowali do "operacji specjalnej", natomiast do sondy trafiły części ze skradzionych w Ukrainie pralek i telewizorów 😛.
Podcasty — sorki, nienawidzę.
Wiem, że mam refleks jak Windows Explorer, ale... SUPER!!!! Bardzo się cieszę, że ożywiłeś zarówno Puls Kosmosu jak i podkast. Na ile starczy zapału, na tyle starczy, my cie ta już znamy :))))
Śledzę też regularnie Twoje artykuły w Focusie i gratuluję, bo trzymają poziom.
Ps. Cieszę się, że Indiom się udało posadzić łazik, mam nadzieję, że wytrzyma co najmniej planowane 2 tygodnie. A ruskie... no cóż, mimo całej niechęci do nich, trzymałem kciuki, że im też się uda, bo nie powinno się przenosić ziemskich problemów w Kosmos.