1 Comment

"Nie wiem jak to się stało, ale ewidentnie algorytmy dostosowujące treści dla internautów dążą do naszej zguby i promują treści dla idiotów, które następnie są przyswajane i powielane na naszą zgubę. " - niestety, ale w pełni się zgadzam. Facebook kiedyś był dla mnie zbiorem newsletterów. Dzięki niemu dobrze mi się śledziło strony, które mnie interesowały. Od dłuższego czasu jednak algorytmy mają gdzieś, co Cię interesuje (zwłaszcza jeśli są to treści naukowe, niszowe) i po prostu wyświetla, co on uważa za słuszne - sic!

Mało tego, nieważne czego dotyczy artykuł/zdjęcie/treść. Za każdym razem w komentarzach i tak znajdzie się jakaś gównoburza, odwołanie do teorii spiskowych, politycznej jatki... Tego się czytać nie da. I tak się dzieje w każdym serwisie, większym portalu, mediach społecznościowych. Kultura upadła. Praktycznie nigdy nie ma normalnej dyskusji. Narodziła się "kultura hejtu".

Edukacja też coraz bardziej kuleje, co odzwierciedla brak myślenia u ludzi. Mnie też zdziwiło, że trzeba tłumaczyć, co to znaczy "statek załogowy".

Mogłabym tak długo pisać, ale już samo pisanie mnie przygnębia. Nie są to dobre czasy dla cywilizacji.

Expand full comment